Praktycznie każdy marzy o domku jednorodzinnym. Jedni rozważają o wielkim, przestronnym budynku z ogromnym ogrodem zajmującym multum miejsca, drugim zaś spokojnie wystarczyłoby kilka pomieszczeń z nieprzeciekającym dachem.
Pomyślmy, jak wygląda przeciętny obrazek szczęśliwej rodziny we własnym domu? Rodzice siedzą i rozmawiają z herbatą w ręce na huśtawce albo w altanie. Dzieci grają uśmiechnięte w piłkę na podwórku zupełnym atrakcji. No obecnie. Podwórko. Jakie jest najlepsze?
Myślę, że na idealnym podwórzu znajdziemy wszystko. Mały plac zabaw, który rozbawi wręcz priorytetowo marudnego gościa. Kawałek trawy, na której chłopcy mogą spokojnie pograć w piłkę, a upadek nie będzie musiał kończyć się ogromnymi plastrami na kolanach. Piaskownica, gdzie dziewczynki mogłyby się bawić swoimi malowanymi lalkami, a też co najmniej minimalny fragment betonu, aby prawie każdy z wyżej wymienionych miał gdzie pojeździć na rowerze, rolkach czy hulajnodze bez wyjeżdżania na drogę.
Beton nie jest doskonały. Wymaganie go ciągle udoskonalać i poprawiać. Można tego wszystkiego natomiast uniknąć w zwykły sposób. Jeśli zainwestujemy na początku, to później nie będziemy musieli dopłacać. Beton może być dobry i użyteczny, jeżeli już jedynie umiemy go wylewać i poprawiać. Służy do tego szlifierka do betonu, dzięki której możemy zrobić zdecydowanie najwięcej. Nie jest ona, co prawda najtańsza, ale należy przypomnieć zasadę, Która jest bardzo trafna: dużo lepiej zainwestować na początku niż nieustająco dopłacać do rzeczy, która była „tańsza”. Liczy się jakość, nie cena!