Jak wynika z szacunków budowlańców i animatorów wnętrz, łazienka to najdroższe pomieszczenie w całym domu. Koszty generowane są przede wszystkim przez płytki na podłodze i na ścianach, a również przez armaturę i baterie Kludi. Im lepsza jakość materiałów, którymi wykańczamy nasze wnętrze, tym tożsamo droższe jest ono w zupełnym rozrachunku.
Aktualnie pewnie część z was spyta, czy jest opłacalne inwestować w drogie baterie łazienkowe Kludi. I tak i nie. Przede wszystkim tania bateria w każdej chwili będzie przygotowana z materiałów niższej jakości, co do tego nie ma najmniejszych sugestie. Skoro jej cena jest niższa, to analogicznie także sposób stworzenia jest gorszy i użyte materiały też nie należą do tych, z najwyższej półki (więcej – Kludi). O ile więc wykorzystywany materiał nie jest mega trwały, to również sama bateria trwała nie będzie. Całkiem możliwe, że pod wpływem detergentów jej chromowana powłoka zacznie się rozpuszczać i ścierać, może uszczelki po jakimś czasie będą zniszczone i bateria zacznie przeciekać. Tego przenigdy nie wiemy. Natomiast mając Kludi, mamy gwarancję, że z taką baterią nic się nie stanie i mimo że kosztuje ona o okey. 50% więcej, to tyle samo czasu więcej procentowo będzie też w perfekcyjnym stanie (polecam ujrzeć – Kludi). Idąc tym tropem widać, że na droższej rzeczy można zaoszczędzić, wszak nie wydajemy pieniędzy na w rzeczywistości i nie marnujemy na nią czasu. Baterie łazienkowe są w różnych cenach, znajdziemy taką za 100 złotych, niemniej jednak na rynku są też takie za 1000. To, jaką wybierzemy, jest jedynie kwestią naszych możliwości inwestycyjnych.
Sprawdź: Baterie Kludi.