Chęć wyższych zarobków

Mówi się, że o ile robimy to, co de facto się ubóstwia, to nie powinno się przepracować dnia ani godziny. Jest w tym jakaś prawda, natomiast w pogoni za pieniędzmi w bardzo wielu sytuacjach o tym zapominamy i podejmujemy się narastającej ilości obowiązków pracowniczych w celu zdobycia większej ilości gotówki. Okazuje się, że pracoholizm jest chorobą współczesnego świata panującą wśród wielu osób zamieszkujących w różnorakich częściach całego świata.

Ludzie pełne dnie spędzają na pracy, by wyłącznie uciułać kolejny grosz i pomnożyć własne bogactwo. Czy natomiast można osiągnąć wyższe zarobki bez ciężkiej i długiej pracy? Jak dorobić się czegoś własnego, nie pracując 8 godzin dziennie lub w pewnych przypadkach znacznie więcej przez pięć dni w tygodniu albo bardzo dużo dłużej? A wszakże bez liku osób w Polsce tak rzeczywiście pracuje jeszcze więcej, zwłaszcza prywatni przedsiębiorcy, którzy sami zajmują się swoimi klientami (więcej – pracoholizm). Czy jednakże można spędzić kompletne swoje życie na pracy? A co z przyjemnościami? Co z czasami wolnym, odpoczynkiem i wspólnym przebywaniem z familią i przyjaciółmi? Na to nie ma czasu, gdyż cenne pieniądze uciekają. A jakby na chwilę usiąść i zastanowić się nad innym trybem życie. Pomyślcie jedynie, czy właściwie każdy może być bogaty, nie spędzając całych godzin na ciężkim harowaniu? Być może, gdyby tylko przez chwilę pozwolić sobie odetchnąć, w pewnych sytuacjach stracić parę pln, niemniej jednak za to dojść do zaskakujących wniosków, które pozwolą nam wyprodukować inną i nieco lżejszą perspektywę życia? Może pieniądze leżą na ulicy i wystarczy jedynie schylić się, by je podnieść.

Więcej: czy każdy może być bogaty.

Dodaj komentarz